Na samym początku grę rozpoczynamy Dantem- półdemonem, synem Spardy, bratem Vergila, który w tej części stara się powstrzymać swojego brata przed zmianą całego Świata w demonville
Gra rozpoczyna się w sklepie. Wchodzi obcy mężczyzna robi rozwałkę a potem wkraczamy my i zaczyna się cała zabawa. Na samym początku do dyspozycji mamy tylko miecz Rebelion i dwa pistolety. Warto także wspomnieć o stylach do wyboru. Każdy styl jest inny i cechuje się odmiennością. Oto one:
1) Swordmaster- zwiększa obrażenia broni do walki w zwarciu a także pozwala wykonywać lepsze i efektywniejsze combosy. Wg mnie to najlepszy styl 2) Trickster- styl pozwalający unikać ciosy poprzez serie rozmaitych uników i kombinacji. Bardzo przydatny w niektórych misjach 3) Royalguard- Styl pozwalający blokować ataki innych a w krytycznym wypadku zmiejszający otrzymywane obrażenia 4) Gunslider- Zwiększa obrażenia z broni palnej. Dodatkowo pistolety zyskują ciekawe właściwości.
Sterowanie jest dosyć prostejeśli chodzi o pada, ja niestety musiałem grać na klawiaturze. Wymaga to zręcznych palców i niekiedy jest trochę męczące. W grze zdobywamy róże ''Orby'', np. czerwone są formą płatności za które kupujemy nowe właściwości broni, Niebieskie dodające nam dodatkowe punkty żyć, Fioletowe które dodają nam energię potrzebną do przemiany w demona czy w końcu Złote które nas wskrzeszają- jednakże są one niezwykle rzadkie i drogie dlatego radzę zachować je na szczególne okazje.
Parę słów o bossach i broniach zdobywanych w późniejszym czasie. Na początku musimy zmierzyć się z samą Śmiercią, która nie jest raczej wymagającym przeciwnikiem. Z kolejnymi bossami jest więcej zabawy. Na przykład walcząc z Cerberem musimy pogłówkować dlaczego nasze ataki nie odnoszą skutku i po chwili dochodzimy do wniosku że należy najpierw rozwalić lód okrywający jego głowy. Każdy boss mymaga innej taktyki, każdego bossa nie należy tylko okładać mieczem lecz należy pomyśleć jak z nim walczyć żeby się jak najmniej namęczyć. Co do broni mamy do wyboru pięć rodzaji przy czym w każdej misji możemy nośić jedynie dwa jej rodzaje. Tak samo rzecz ma się z bronią palną. Co ciekawe poszczególle bronie działają zupełnie inaczej na różne rodzaje potworów i bossów, np Agniego polecam okładać CERBEROUSEM gdyż potrafi on delikatnie go spowolnić.
Mamy do przejścia 20 misji a także dużą ilość misji sekretnych w których zdobywamy kawałki Niebieskiego Orba (4kawałki= 1Orb). Warto także wspomnieć o tym że należy wykonywać combosy a nie tylko bez ładu i składu okładać potworki. Im bardziej zaawansowane combossy będą tym bardziej nasza Skala Szaleństwa będzie rosnąć a tym samym więcej kasy złapiemy. W ostatecznyści możemy odblokowywać różne tryby i poziomy trudności, można także odblokować tryb w którym będziemy mogli grać Vergilem Jedyne co może denerwować to praca kamery na którą nie mamy żadnego wpływu. Oraz grafika która nie jest przecież najładniejsza
Osobiści uważam że jest to gra warta tych paru godzin gry, bo nie ukrywając jest ona za krótka. Jedyną pociechą jest to że CAPCOMzapowiada ża czwarta część przygód Devil May Cry będzie najdłuższa
Wiesz co to edycja postu >??
Wyjaśnij mi to proszę bo nie wiem o co chodzi. Jeżeli chodzi ci i o czcionkę czy poprawność gramatyczna to nigdy nie byłem w tym dobry