Citizen Journalism - t by Krzysztof Kozek!
Cóż boję się, że wraz z kryzysem gospodarczym, rynek gier niedługo dostanie ciosa. Już teraz widzę, że niektóre hity od ea, zaczynają być ponad 120 zł. Jak takie firmy też zaczną mieć kłopoty z kredytami etc. To może być bałagan w branży gier, a może nawet całej gałęzi (sprzęt). -_-
No widzę właśnie NFS Undercover kosztuje 129 zł ... A PES 2009 139 zł ... Przesadzają ... Np. Widziałem Harrego Pottera Gre Kamień Filozoficzny (1Część) to kosztuje tyle samo co część 4 czy 5 !!! A jest stara jak świat !!! Nie rozumiem tego .... Nikt nie będzie kupował gier jeśli nie zniżą cen !!!
Jest też drugie wyjście-podwyższyć zarobki. Myślę, że całe to zamieszanie z kryzysem nie powinno mieć wpływu na ceny gier-one po prostu są przeliczane w stosunku do reszty UE-niestety nikt nie bierze pod uwagę zasobności portfela przeciętnego Polaka.
Jest też drugie wyjście-podwyższyć zarobki. Myślę, że całe to zamieszanie z kryzysem nie powinno mieć wpływu na ceny gier-one po prostu są przeliczane w stosunku do reszty UE-niestety nikt nie bierze pod uwagę zasobności portfela przeciętnego Polaka.
No dokładnie...
Jest też drugie wyjście-podwyższyć zarobki. Myślę, że całe to zamieszanie z kryzysem nie powinno mieć wpływu na ceny gier-one po prostu są przeliczane w stosunku do reszty UE-niestety nikt nie bierze pod uwagę zasobności portfela przeciętnego Polaka.
No dokładnie...
Tak z ciekawości - ilu z Was kupuje oryginały? Czy to nie trochę obłudne narzekać na ceny gier które i tak najpewniej ściągacie z linków na tym właśnie forum??? Czy te podwyżki to taki wielki cios dla większości??
NB: Ceny gier są kształtowane przez stosunek pln-euro [o ile nie dolara... ] więc ta podwyżka to właśnie skutek wahań kursów. Kryzys dosięga wszystkie branże :(
Tu herbatniq ma rację. Sklepy rozliczają się w więkoszości pln-dol , więc jak amerykańska waluta idzie w górę , to idą także ceny u nas.
Zresztą popatrzcie nawet na ceny sprzetów itp. :D
Może i tak, ale wtedy te gry w licu, czy w sierpniu, kiedy USD był najtańszy to gry powinny kosztować poniżej 100,a o ile się nie myle to wtedy GTA IV na konsole kosztowała 250 zł, czyli tyle co teraz.... Więc kursy walutnie są, aż tak ważnym czynnikiem......
Tak z ciekawości - ilu z Was kupuje oryginały? Czy to nie trochę obłudne narzekać na ceny gier które i tak najpewniej ściągacie z linków na tym właśnie forum??? Czy te podwyżki to taki wielki cios dla większości??
NB: Ceny gier są kształtowane przez stosunek pln-euro [o ile nie dolara... ] więc ta podwyżka to właśnie skutek wahań kursów. Kryzys dosięga wszystkie branże :(
Na przykład ja-w swojej kolekcji nie mam ani jednego pirata. A podwyżki cen gier to jak dla mnie cios-pensji mi tak szybko nie podnoszą.